Wręczone Mateuszowi Góreckiemu, ku spełnieniu marzeń.
Weronice, w podzięce za bycie.
Z myślą o Martyniaku, co by miała lepsze spanie.
Ku radości Patrycji, że ma lepszy aparat niż Schlieri.
O pokuso niedosiężna w swej dzikości bez dna!
Od razu lepiej się czuję przy jego boku.